Często, przy okazji zwiedzania jakiegoś zamku czy pałacu natrafiałam, całkiem przypadkiem, na ciekawe miejsca w pobliżu. Tak też było i tym razem.
Niedaleko Janowic Wielkich, gdzie zwiedziłam zamek Bolczów, leży wieś Wieściszowice .
Na jej obrzeżu, u podnóża Wielkiej Kopy (czwartego, co do wysokości szczytu Rudaw Janowickich mierzącego 871m n.p.m.), znajdują się Kolorowe Jeziorka .
Mają one zaskakujące zabarwienie: purpurowe, szmaragdowe, żółte i czarne.
Powstały poprzez wypełnienie się wodą wyrobisk pozostałych po zaprzestaniu wydobycia w kopalniach: „Nadzieja”, „Nowe Szczęście” i „Gustaw”. Do 1925r pod Wieściszowicami pracowała wytwórnia kwasu siarkowego, do którego wytworzenia pozyskiwano piryt właśnie w ww. kopalniach.
Najbliżej parkingu znajduje się najmłodsze spośród nich Jeziorko Żółte położone na wysokości 560 m n.p.m. Woda w nim pojawiła się z końcem XXw i odtąd można je oglądać po dużym deszczu. Deszczówka spływa po skałkach i jeziorko przybiera wówczas kolor dna skąd też nazwa.
Kolejne- Purpurowe Jeziorko położone na wysokości 560m n.p.m. jest największe z nich. Jego wymiary to 430m na 110m. Pokopalniane wyrobisko wypełnione jest ciemną, prawie czerwona wodą, a otaczają je rdzawo- żółte strome zbocza zawierające siarkę i tworzą krajobraz jak z kosmosu.
Dookoła rośnie bardzo skąpa roślinność z przewagą brzóz.
W ciepłe dni wokół unosi się nieprzyjemny, metaliczny zapach. Kolor zawdzięcza rozpuszczonym w niej związkom żelaza i siarki.
W 1997r podczas powodzi Purpurowe jeziorko zanikło. Woda znalazła sobie jakiś podziemny korytarz i wylała się na niżej położoną część Wieściszowic. Zrobiła wiele szkód, bo nie jest to czysta woda, tylko roztwór kwasu siarkowego.
Powódź była w lipcu, a już w sierpniu Purpurowe Jeziorko było zapełnione wodą. Jeziorko to powstało w wyrobisku po kopalni „Nadzieja” działającej od 1785r.
Przy nim jest wejście do sztolni o długości 132m i wysokości 1,5m, której korytarz jest częściowo zalany wodą i jest mieszkaniem nietoperzy.
Jako trzecie można podziwiać Szmaragdowe Jeziorko zwane Niebieskim lub Błękitnym . Niektórzy nazywają to miejsce Lazurowym Wybrzeżem w miniaturze. Jest nieduże o wymiarach 50m na 30m, a jego wodę barwią związki miedzi. Jest położone na wysokości 635m n.p.m.
Po 1950r prowadzono tam badania geologiczne i je osuszono, a gdy tylko badania zakończono ponownie napełniło się wodą. Przylega do niego wyrobisko z dwiema sztolniami byłej kopalni „Nowe Szczęście” działającej od 1793r.
Jedna sztolnia z odgałęzieniami ma długość prawie 45m, a druga tylko 10m. Są częściowo zalane wodą, nieudostępnione dla turystów, za to mieszkają w nich nietoperze.
Do ostatniego nazywanego Czarnym Jeziorkiem lub Zielonym Stawkiem jest najdalej. Leży najwyżej, bo na wysokości 730m n.p.m. i jest najmniejsze. Znajduje się w wyrobisku dawnej kopalni „Gustaw”, które było eksploatowane w latach 1790- 1902. Woda ma kolor ciemnozielony, co powodują związki miedzi zawarte w wodzie i w suche lata zanika. No i na takie lato niestety trafiłam.
Kolorowe Jeziorka
z lotu ptaka:
http://www.polskazdrona.pl/kolorowe-jeziorka-w-rudawach-janowickich-42.html
Galeria