Jedną z najbardziej znanych miejscowości Kotliny Kłodzkiej jest leżące nad Nysą Kłodzką Kłodzko. Pierwsza wzmianka o grodzie pochodzi od czeskiego kronikarza Kosmasy i jest nią rok 981 kiedy to zmarł jego pierwszy właściciel- książę Sławnik będący ojcem świętego Wojciecha.
Wśród nazw odnotowano: castellum Kladsko, łacińskie Glacium, niemieckie Glatz, czeskie Kladsko, a po II wojnie światowej, kiedy znalazło się w granicach Polski, widniało najpierw jako Kładzko, by ostatecznie zostać Kłodzkiem.
Na pochodzenie nazwy istnieją podobno dwa wytłumaczenia. Pierwsze wywodzi się od drewnianych kłód, które ułatwiały przeprawę przez rzekę, a drugie również od kłód, ale od tych, z których zbudowany był obronny gród na Górze Fortecznej mierzącej 396m zwanej również Zamkowym Wzgórzem.
Na nim właśnie w Xw stanął drewniany gród należący następnie do Czechów, którzy na przełomie XII i XIIIw rozpoczęli budowę murowanej warowni składającej się z zamku górnego i dolnego. Znajdujące się u stóp zamku podgrodzie stało się osadą mającą rzemieślniczo- targowy charakter i warto dodać, że umiejscowiona była ona na jednej z odnóg szlaku bursztynowego.
Z czasem osada przekształciła się w miasto, a jego lokacja mogła mieć miejsce w latach 20tych XIIIw, co jest jedynie przypuszczeniem, bo nie ma nigdzie dokładnej daty jego lokacji. Miastu nadano istniejący do dziś herb przedstawiający lwa z dwoma ogonami na czerwonym tle.
Warto przy okazji nadmienić, że Kłodzko posiada jeszcze własną flagę ustanowioną w 1990r oraz hejnał.
Władzę w mieście w miejsce kasztelanów objęli wójtowie, a następnie starostowie, którzy byli namiestnikami królewskimi zamieszkującymi w tamtejszym zamku. Najwcześniej odnotowanym burgrabim kłodzkiego zamku był w 1388r Stefan Poduszka piastujący również stanowisko starosty.
CIEKAWOSTKA
Z zamkiem w Kłodzku związane są dwie ciekawostki. Pierwsza dotyczy kolegiaty ufundowanej przy nim przez arcybiskupa praskiego, który prócz niej postawił również klasztor dla sprowadzonych w 1349r do Kłodzka augustianów. Druga związana jest z królem Władysławem Jagiellończykiem, który wraz z prawie dziesięciotysięczną świtą zatrzymał się w zamku 10 sierpnia 1472r
Miasto w XVw dzięki czeskiemu królowi stało się samodzielnym hrabstwem. Rozbudowa warowni rozpoczęta w 1557r sprawiła, że pod okiem architekta Lorenza Krischke nadano jej renesansowy styl. Powstał nowy zamek dolny wzmocniony bastionowymi fortyfikacjami, a dotychczasowa dolna część zamku stała się podobno zamkiem średnim.
W 1560r hrabstwo przeszło w ręce Habsburgów, którym w 1618r wypowiedziało posłuszeństwo. Kolejne większe prace przy warowni przeprowadzono w 1620r, ale wówczas skupiono się na rozbudowie fortyfikacji: powstały kolejne bastiony i wały obronne, a w dotychczasowym zamku górnym urządzono koszary.
W 1622r cesarz wysłał do Kłodzka swą armię, by stłumić bunt i ostatecznie wojska cesarskie zdobyły zamek, który w wyniku pożaru i działań artyleryjskich uległ sporym zniszczeniom. Podjęte następnie prace miały na celu nie jego odbudowę, ale przebudowę w nowoczesną twierdzę. Pracami kierował najpierw wrocławski fortyfikator Walentyn Säbisch, a następnie włoski architekt J. Carove. W wieży kościelnej urządzono magazyn prochu, którego wybuch w 1627r sprawił, że wieża zniknęła, a przy okazji zawaliła się cześć warowni i końcem końców rozebrano kolegiatę.
Jeszcze nie zdołano ukończyć budowy twierdzy, kiedy w 1742r zdobyły ją wojska pruskie i dzięki temu stała się własnością niemiecką. W latach 70tych XVIIIw zniknęły ostatecznie resztki zamku, w którego miejscu stanął donżon, a jedynym wspomnieniem po warowni stały się bastiony fortyfikacyjne z XVIw.
Odtąd nad miastem górować zaczęła twierdza, o którą w 1807r trwały zacięte walki między wojskami pruskimi a napoleońskimi. Zwyciężyli żołnierze Napoleona, zawarto rozejm w wyniku którego twierdza pozostała pruska, ale przestała tracić na swoim znaczeniu.
W połowie XIXw utworzono w niej więzienie, gdzie przebywali m.in. powstańcy styczniowi. Podczas II wojny światowej działała tam niemiecka fabryka zbrojeniowa, a poza tym istnieją opowieści jakoby i tam ukryto jakieś wojenne zdobycze. Po jej zakończeniu twierdza stała się własnością Polski i urządzono w niej magazyny wojskowe.
Od lat 90tych jest obiektem turystycznym i muzealnym z licznymi wystawami. Można przejść się tunelami, które są jedynie niewielkim fragmentem faktycznie istniejących, gdyż przypuszcza się, że ogólnie jest kilka kondygnacji podziemi mierzących w sumie prawie 100km.
Choć po zamku w Kłodzku nie ma już w sumie śladu poza starymi rycinami udostępnionymi dzięki fotopolska.eu, to warto odwiedzić to miasto- stare, ciekawe, z licznymi czekającymi na turystów atrakcjami, o których można przeczytać na mojej stronie znajdując: Kłodzko i jego atrakcje. Zapraszam do lektury. 🙂