browser icon
You are using an insecure version of your web browser. Please update your browser!
Using an outdated browser makes your computer unsafe. For a safer, faster, more enjoyable user experience, please update your browser today or try a newer browser.

pałac w Bobrowie


 
W niewielkiej odległości na wschód od Jeleniej Góry, między Wojanowem a Trzcińskiem, leży Bobrów. Wieś zwaną za Niemca Boberstein przecina rzeka Bóbr i nad nią umiejscowiony jest uroczy pałacyk.
 

 
 
 
 
 
 
 
 
Już w XVw we wsi znajdował się zamek, który podobno spalili Husyci w latach 20tych tegoż samego stulecia. W dokumentach z 1450r wymienia się budowlę murowaną, której zadaniem była przeprawa przez rzekę. Nie wiadomo dokładnie kiedy powstała, jak też kto był jej fundatorem, a nawet jak wyglądała. To samo dotyczy się również wcześniej wspomnianego zamku.
 

 
Wśród posiadaczy majątku najwcześniej, bo w XVw odnotowano von Schaffgotsch’ów. Kolejnym, z przełomu XVI i XVIIw był Nickel von Zedlitz. Jemu przypisuje się wybudowanie w miejscu, gdzie dziś stoi pałacyk w Bobrowie, prostego, kamiennego dworu.
 

 
Wojna 30stoletnia z lat 1618-1648 poczyniła wiele zniszczeń, co skłoniło Carla von Zedlitz’a – ówczesnego właściciela do odbudowy pałacu. Sprzedał wszystko następnie Annie von Nostitz. Później dość często majątek przechodził z rąk do rąk i odnotowano: Jezuitów z Jeleniej Góry, ponownie rodzinę vov Schaffgotsch, Daniela von Buchs’a, hrabiego Karla von Rothkirch’a oraz Ernestine von Köckritz’a.

Kiedy w 1894r pałac stał się własnością Hansa von Deckera ten przystąpił do generalnej przebudowy swej posiadłości. Nad pracami czuwał berliński architekt Paul Roetger. W tej rodzinie był on do 1921r. Ostatnim prywatnym właścicielem był przed II wojną światową Sierstropff von Franken.
 

 
Kiedy faszyści doszli do władzy, pałac kupił Rząd III Rzeszy i urządził tam m.in. ośrodek szkoleniowy SA. Ponadto w przypałacowych zabudowaniach, na początku II wojny światowej, urządzono obóz przejściowy dla Żydów przywiezionych ze Śląska i Wielkopolski, po czym przetrzymywano tam internowanych z Luksemburga.

Po zakończeniu wojny wszystko zajęła Armia Czerwona. Później był ośrodkiem dla uchodźców politycznych z Grecji, po czym domem poprawczym. Następnie przystosowano go pod działalność ośrodka kolonijnego. Do końca lat 60tych XXw działał tam również PGR i Obrona Cywilna. Pozostawiony następnie bez właściciela zaczął niszczeć, a kiedy na początku lat 70tych stracił dachówki- zaczął popadać w ruinę.
 

 
W 1994 kupiło go Polsko-Niemieckie Stowarzyszenie tworząc w zabudowaniach hotel mający gościć młodzież z obu krajów. Obecnie ma prywatnego właściciela, jest ogrodzony, niedostępny dla zwiedzających, a patrząc na jego stan- serce się kraje.

Pałac w Bobrowie stoi nad zakolem Bobru, na terenie Rudawskiego Parku Krajobrazowego. Jest budowlą w stylu nawiązującym do francuskiego renesansu, powstałą na planie czworokąta i posiada 3 kondygnacje. W centralnej części umiejscowiono wieżę, z wejściem w 2kondygnacyjnym ryzalicie ozdobionym kopułą. Uroku dodają ponadto wieżyczki i wykusze, jak też liczne detale architektonicznie. Obecnie bardziej przypomina plac budowy. Podobno pałacowe wnętrza zostały przebudowane, ale hol wsparty kolumną oraz filarami i klatkę schodową zdobią oryginalne malowidła. Ponadto zachowały się też kolebkowe sklepienia, a na podłogach płytki terakotowe. Pałac posiada dwie częściowo oryginalne klatki schodowe ze schodami. Od strony rzeki pałacowe piętro zdobi taras. W najlepszym stanie są podobno piwnice i zachowane w nich przejścia. Przy pałacu znajduje się również park, a stojące nieopodal zabudowania mieszkalne z wieżyczkami sprawiają wrażenie, jakby otaczała go forteca. Do pałacu wiedzie alejka zakończona bramą wjazdową, bo bokach której umieszczono kamienne lwy trzymające herbowe kartusze.
 

 
Miejsce to ma swoje podania i opinię nawiedzonego przez tajemniczego rycerza, który przejeżdża podobno przez bramę w Wielki Piątek trzymając pod pachą głowę. Słychać czasem również cichy płacz dziewczęcia, któremu kazano garnkiem bez dna łowić ryby.

Szkoda, że brama była zamknięta, a pałacyk znajdował się w takim stanie, ale mam nadzieję, że będzie miał szczęście i przywrócone zostanie mu dawne piękno oraz, że będzie udostępniony dla chętnych zobaczenia go z bliska.
 


 
Archiwalne zdjęcia dodano dzięki Fotopolska.eu.