Między Ząbkowicami Śląskimi a Ziębicami leży Służejów– wieś o początkach sięgających XIIIw i nic nie wiadomo o historii z tamtego czasu. Pierwszy wspomniany jej właściciel to rodzina von Czirn, która w XVIw była w jej posiadaniu.
Przed 1600r Hans von Czirn wybudował we wsi renesansowy dwór zwany dziś potocznie zamkiem.
Później był on trzykrotnie przebudowywany: w 1801r, w 1831r i krótko przed II wojną światową- w 1935r, kiedy dobudowano nowe skrzydło. Budowla z kamienia i cegły powstała na planie prostokąta, posiada dwukondygnacyjną część mieszkalną nakrytą łamanych dachem z powiekami oraz stojącą w centralnej części sześciokondygnacyjną, kwadratową wieżę. W niej usytuowano główne wejście ozdobione kamiennym portalem i kartuszem herbowym.
Przy dworze znajdował się park, którego resztki pozostały do dziś.
Całe założenie otaczał mur z bramą wjazdową.
CIEKAWOSTKA
W czasie wojny 30stoletniej wieś został zniszczona. Nie oszczędzono nawet kościoła, w którym schroniła się miejscowa ludność- został spalony i śmierć ponieśli szukający w nim schronienia.
W XVIIw dobra stały się własnością Hansa von Landscrona, którego córka wychodząc za Joachima Henryka von Netza wniosła Służejów w wianie. Wszystko następnie trafiło do ich syna, który poślubił Annę Charlottę von Pritwitz. Następnym był wnuk- Ernest Zygmunt von Netz. Tak więc w XVIIIw majątek w Służejowie był w posiadaniu rodziny von Netz.
Kolejny wiek przyniósł kolejnego właściciela- rodzinę von Schlabrendorff i dzięki niej dwór na początku XIXw poddano dwóm przebudowom.
W książce adresowej z 1894r widnieje hrabina Theresia von Harbuval-Chamaré auf Stolz z domu von Schlabrendorf.
Na początku XXw dobra w miały nowego pana, którym w 1905r został hrabia Stanisław von Harbuval-Chamaré posiadający również pałac w Stolcu. Po siedmiu latach dziedzicem majątku został hrabia Felix von Harbuval-Chamaré aus Stolz i najprawdopodobniej on powiększył dwór o nowe skrzydło. W krótkim czasie majątek kupiła Śląska Spółka Ziemska, która podzieliwszy go na mniejsze działki posprzedawała.
Nie wiadomo jakie były losy pałacu podczas II wojny światowej.
Od spotkanych przypadkowo mieszkańców wsi dowiedziałam się, że we dworze mieściła się szkoła oraz mieszkania dla nauczycieli, że było to piękne, zadbane miejsce. Z czasem szkołę zlikwidowano tworząc mieszkania i dwór zaczął niszczeć.
Dziś nadal jest w części zamieszkany, ale jego stan nie uległ poprawie.