browser icon
You are using an insecure version of your web browser. Please update your browser!
Using an outdated browser makes your computer unsafe. For a safer, faster, more enjoyable user experience, please update your browser today or try a newer browser.

pałac w Karszówku

 
W niewielkiej odległości na wschód od Strzelina leży Karszówek, wieś wspomniana w dokumentach już w 1451r kiedy należała do Kunza Czetterasa. W rodzinie tej była do lat 30tych XVIw.

 
Wśród kolejnych właścicieli majątku były rodziny:
von Tscheche, von Nimitz (1586-1631), von Posadowsky (1631-1676), von Prittwitz i von Gaffron (XVIIIw), a następnie baron Moritz Hiller von Sauerm. Ród von Sauerm panował tam od XIX do początków XXw. Ostatnim przed II wojną światową panem na Karszówku był Conrad Fromberg- wrocławki bankier, który zakupił dobra ok 1930r.


W Karszówku znajdował się pałac, po którym jedynym śladem są resztki piwnic, zaniedbany park, zabudowania folwarczne, zamieszkana dawna oficyna oraz brama ozdobiona z jednej strony herbem, a z drugiej datą 1885 i inicjałami MvS jak też stare fotografie udostępnione dzięki Fotopolska.eu.

 
 
 

CIEKAWOSTKA

Wspomniane miasto Strzelin w odległych wiekach ochraniały cztery zamki: od północy w Bartoszowej (nie znalazłam o nim nawet wzmianki), od wschodu w Karszówku (nie istnieje), od południa w Przewornie (ma się nieźle- prywatny właściciel próbuje przywrócić mu dawny wygląd) oraz od zachodu w Prusach (w ruinie). Wszystkie te budowle były niegdyś siedzibami śląskiego rycerstwa. Jako budowle były prostymi obiektami obronnymi posiadającymi wysokie wieże umożliwiające obserwacje okolicy.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Pałac w Karszówku był wynikiem przebudowy wspomnianego zamku. Budowla z kamienia i cegły posiadała kilka dwukondygnacyjnych skrzydeł ozdobionych wieżami oraz licznymi wykuszami Całość pokrywały wysokie dachy z lukarnami.

II wojna światowa była dla niego łaskawa i dopiero kiedy po jej zakończeniu został znacjonalizowany i przekazany w ręce PGR, które urządziło w nim mieszkania dla pracowników, zaczął powoli ulegać zaniedbaniom.

 
 
 
W części dawnego pałacu działał prowizoryczny kościół. Doprowadzoną do opłakanego stanu budowlę opuszczono w latach 60tych XXw i pozostawiona sama sobie stała się łupem złodziei, którzy do reszty ją rozgrabili i zdewastowali.

 
 
Ostatecznie podzieliła los wielu sobie podobnych- została rozebrana.