Mniej więcej w połowie drogi między Jaworem a Jelenią Górą, niedaleko Świerzawy leży Stara Kraśnica.
Mówi się, że osadę w tamtym miejscu założono już w XIIw.
W 1321r kupił ją od księcia Bolka I von Zedlitz i uczynił z niej siedzibę dóbr rycerskich.
Obecną nazwę wieś otrzymała w 1946r po tym, jak po zakończeniu II wojny światowej włączono ją do Polski wysiedlając niemiecką ludność.
W Starej Kraśnicy trafiłam na ruiny budowli nazwanej w Rejestrze Zabytków zamkiem, a ponieważ spotkałam się z określeniem: pałacu, zamku-dworu, pałacu-dworu więc nazwę je zamkowo- pałacowymi.
Zamek-pałac w Starej Kraśnicy powstał w 1622r i podobno był najpiękniejszą jak też najnowocześniejszą budowlą w tamtej części Śląska. Powstał według projektu architekta Adalberta dla Johanna Sigmunda von Schweinich- przedstawiciela rodziny Świnków mających rodową siedzibę w Świnach. Otoczono go fortyfikacjami bastejowymi, których fragmenty pozostały do dziś.
Niewiele znalazłam o historii tego obiektu.
Wiadomo, że często zmieniał właścicieli, że po wojnie 30letniej w skład posiadłości weszły okoliczne folwarki i że później należał do von Dyherrna, a następnie do von Vogta.
Gdy został opuszczony w XIXw zaczął niszczeć. Kiedy w 1902r obok niego wzniesiono nową siedzibę właściciela majątku- pałac, niszczejący zamek odrestaurowano. Obok nowego pałacu znajdowało się wówczas kąpielisko, a po stawie pływały gondole.
Po II wojnie stał się własnością PGRu, w latach 60tych XXw ponownie opuszczony zaczął niszczeć i taki pozostał do dziś.
Stojący obok pałac podzielił jego los, choć w 1985r po pożarze był remontowany.
Dziś pozostałości dawnego piękna zostały ogrodzone i można je obejrzeć zza ogrodzenia, a jak wyglądał kiedyś możemy obejrzeć na nielicznych starych zdjęciach.
Była to budowla dwu i trzykondygnacyjna, którą otaczał mur obronny ze strzelnicami. Prowadziła do niego brama wjazdowa datowana na 1622r, bogato zdobiona z panteonem, a główne wejście ozdobiono herbami umieszczonymi nad portalem.
Całe założenie zamkowo- pałacowe posiadało browar, stajnie, młyn oraz zabudowania gospodarcze.
Ruiny zamkowo-pałacowe w Starej Kraśnicy warte są zobaczenia póki jeszcze stoją- choćby dla samej bramy wjazdowej oraz wejścia do pałacu.
W okolicy jest wiele ciekawych miejsc i na pewno zawitam tam jeszcze.
Archiwalne zdjęcia dodano dzięki Fotopolska.eu